Za oknem pochmurno, mokro i szaro... Nic, tylko otulić się cieplutkim kocem i dać się ponieść poetyckim skrzydłom... *** Rozbieram Cię na części pierwsze Drażnię Twoje najczulsze punkty Dźwiękiem słów Sprawiam, że zastygasz w bezruchu - mgnienie wieczności między nami - To niemożność spełnienia popycha nas ku sobie Popycha ku przepaści. *** Nie chcę z tego snu się wybudzić, Co pachnie Tobą, Co otula Tobą... Nie chcę tego snu wyśnić do końca, Chcę jak najdłużej być z Tobą. *** I znowu Ty w mojej głowie Udaję, że Cię nie ma, Że nie istniejesz... A w środku mnie Twój obraz Coraz większy z każdym dniem. I nie wiem co robić dalej - Udawać nieistnienie Czy wtopić się w obraz z Tobą? *** Pod powieką ma...
Zapiski różnej treści o tym, co mnie bezpośrednio dotyczy, zachwyca, porusza, niesie natchnienie, daje radość, ale także frustruje, denerwuje i uwiera.