Uwielbiam ten majowy czas... Dłuższe dni, pełne, tak wyczekiwanego słońca, cudowne wieczorne spacery, rozmowy przy małym (lub jak kto woli dużym) piwie, a w perspektywie nadchodzące lato i wakacje. Nęcący zapach letnich przygód, wielka niewiadoma i to oczekiwanie na coś, co może przyjść wraz z upalnymi dniami i gorącymi wieczorami, sprawiają, że w mojej głowie znowu pełno liryzmu. *** Twoje "Dobranoc", moje "Dzień dobry"- słowa, co tkają nici między nami, Coraz ich więcej... Misterne konstrukcje słów - Wieże strzeliste bez ozdobników, Bez upiększeń - Czyste skrystalizowane pożądanie. Twoje "Dobranoc", moje "Dzień dobry" - magiczne klucze do nas samych. *** Być obok Ciebie przez chwilkę - To jakby dotknąć skrawka nieba, To poczuć lekkość, która unosi ponad ziemię. Patrzeć na Ciebie od czasu do czasu - To jakby muśnięcie morskiej bryzy, To jak pieszczota pierwszych promieni słońca. ***...
Zapiski różnej treści o tym, co mnie bezpośrednio dotyczy, zachwyca, porusza, niesie natchnienie, daje radość, ale także frustruje, denerwuje i uwiera.